Jak doradzam biznesom, start-upom zawsze zaczynam od pytania: ile chcesz miesięcznie zarabiać na swoim biznesie? Widzę zdziwienie, czasami nawet zaskoczenie. “Oczywiście jak najwięcej” – niektórzy mówią. Co to znaczy: “jak najwięcej?” – dociekam.

Jak pada liczba, to pytam, czy wiesz, ile czego musisz sprzedać, żeby taki obrót wygenerować i jakie masz przy tym koszty? I wychodzi na jaw, że większość nigdy tego nie liczyła… zaczynamy nasze spotkanie od informacji: “please, przelicz to w domu, bo to musisz wiedzieć!”

Mój biznesplan stworzyłam z moim domowym mentorem – mężem, który stworzył mi bazę, która w początkowej fazie budowania biznesu bardzo mi pomogła. Określiliśmy wszystkie parametry i jak doszliśmy do ilości klientów, których muszę mieć i padła liczba min. 500 osób miesięcznie, to uwierzcie – zbladłam, jęknęłam “skąd ja do cholery wezmę pół tysiąca ludzi, chętnych na na depilację woskiem?!” Byłam przerażona, bo wydawało mi się to nieprawdopodobnie trudne!  Teraz Time for Wax obsługuje, w jednej lokalizacji, nawet około 100 osób w sezonie! Dziennie! Chcę Ci więc dodać otuchy i nie przejmuj się, że nie umiesz, czy nie rozumiesz, nie wstydź się, że się boisz! Nie umiesz – nauczysz się, nie rozumiesz – poznasz i dokształcisz się, boisz się – rób! 🙂 Tu znajdziesz film, w którym mój mąż nazywa biznesplan mapą i koncentruje się na kilku jego aspektach, które mogą być dla Ciebie kluczowe! Koniecznie obejrzyj moją rodzinę w akcji 🙂 link TU 🙂

Czym jest biznesplan i na co on komu?

Jak sama nazwa wskazuje, biznesplan to po prostu plan na Twój biznes, który najczęściej spisywany jest w formie listy pewnych danych, założeń, kwot i obliczeń. Jest w nim zawarta koncepcja rozwoju firmy, krótko i długoterminowych cele danego biznesu, a także szczegółowy opis (np. produktów,  usług). Biznesplan powinien zawierać także analizę rozwoju rynku oraz narzędzi, środków i zasobów, których potrzebujesz, by w danym miejscu w danym czasie biznes mógł się rozwinąć przy konkretnej sytuacji rynkowej.

 

Przedsiębiorca nie powinien ruszać z miejsca bez biznesplanu.

Dlaczego ?

Jeżeli coś po drodze zaczyna nam się psuć, to jedyne źródło, z którego możemy czerpać informację, w którym możemy znaleźć fakty i liczby dotyczące założeń do naszego  biznesu.

Pamiętaj, że twój biznesplan to jest nasza hipoteza i jak zaczynamy działać i mamy fakty to należy sprawdzić, poprawiać, poprawiać i testować!

Uwaga! Nigdy nie zakładaj, że coś wiesz,  jeżeli tego nie sprawdziłeś – nie polegaj na tym, co Ci się wydaje… bo… to największy wróg biznesu. Założenie i niesprawdzone hipotezy w trakcie działania biznesu to ogromne ryzyko!

Często słyszę: „ja wiem…” – pytam skąd wiesz? „Czuję…”

Nie robimy biznesu na czuja!

 

Oczywiście na początku możesz wielu rzeczy nie wiedzieć, ale jak już odpalisz biznes i działa, to trzeba na bieżąco sprawdzać, testować i ciągle zadawać sobie pytania:

co ta sytuacja mi pokazuje? Co  te dane, liczby, fakty  mi pokazują?

co to oznacza dla biznesu? Jak to wpływa na biznes?

jak mogę  to zmierzyć?

Więc, jeśli masz pomysł na biznes? To bardzo dobrze! Teraz najwyższy czas przełożyć teorię na papier i zbudować biznesplan oparty na hipotezach. Dlaczego na hipotezach?

Przecież nie wiesz, ilu będziesz miał klientów dziennie i miesięcznie – zbadałeś i estymujesz że będzie to liczba X, OK, ale dopiero kiedy ruszysz to zobaczysz czy to prawda!

Zapisz się na mentoring